Od jakiegoś czasu obserwujemy masowe "dekorowanie " ulic naszego miasta obskurnymi barierami. Ostatnio zakończono przebudowę fragmentu ulicy Uniczowskiej i Zoopusta . Było ładnie jakieś dwa tygodnie. Ostatnio na nowych chodnikach zamontowano barierki. Jedna znich ma z 50 m i oddziela chodnik przy ul. Zoopusta od nieużytków. Jaki był sens zabudowania tam tego paskudztwa ? Może administrator mógłby nam wyjaśnić jaki jest sens wyrzucania pieniędzy na takie inwestycje ? Kolejne barierki są na ul. Uniczowskiej. Wstawiono je tam gdzie dało się wstawić tj. po parę metrów to tu to tam gdzie tylko nie zagradzały wyjazdu z posesji. Jaki jest ich cel ? Chyba tylko uniemożliwianie poruszania się po chodniku bo zabudowano je 50 cm od krawężnika zawężając o połowę szerokość chodnika !!
TYM SPOSOBEM UDAŁO SIĘ WYRZUCIĆ KILKADZIESIĄT TYSIĘCY ZŁOTYCH NA ZESZPECENIE MIASTA I UTRUDNIENIE RUCHU PIESZEGO. BRAWO !!