Ja też nie wiem, czy to aż "taki dobry pomysł".
Faktem jednak jest, że komunikacyjnie nowy Supersam ze swoim kilkuset miejscowym parkingiem znajduje się prawie w enklawie, z jedynym dostępem od strony Skargi, gdzie krzyżuje się intensywny ruch nie tylko pojazdów, zwłaszcza autobusów, ale także i pieszych.
Ten niezależny przejazd przy samej Rawie, w miejscu neutralnym, dziś w ogóle nieużywanym, niewątpliwie pomógłby uniknąć wielu kolizyjnych sytuacji i uspokoić ruch w otoczeniu.
Zauważmy, że ostatnio na szczęście została podchwycona idea uczynienia deptaku z Placu Synagogi (czego byłem zawsze gorącym orędownikiem) i wyeliminowania tam przystanków autobusowych, stąd więc logicznie, na całej prawej stronie Skargi, od przedłużonej Moniuszki do Sokolskiej, znajdować się będą te przystanki i przez tę ulicę będzie kierowany dodatkowy ruch samochodowy.
W tej sytuacji ten nowy dojazd do parkingu od strony Sokolskiej może również mógłby obsługiwać i dostawy handlowe do Supersamu. Zauważmy, że nic nie przeszkadza, by dojazdy do Supersamu, dostawców i klientów, odbywały się równolegle, tak od strony Skargi jak i przez proponowaną uliczkę.
Oczywiście, że takiej uliczki w mieście nie można budować z dnia na dzień, bo wymaga to wielu uzgodnień i koordynacji różnych służb, a przede wszystkim znalezienia się w budżecie miasta.
Choć może to brzydko, będąc osobą nie proszoną, wywoływać kogoś do tablicy, ale myślę, że nie byłoby źle gdyby dyrektor MZUiM, pan Piotr Handwerker, osobiście czy też ze swoimi pracownikami, próbował się zastanowić nad zgłaszanym wnioskiem i wyraził swoje zdanie - natura wniosku jest przedstawiona w poprzednim poście.