Witam.
Proszę o przeprogramowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Mikołowska, Sądowa i Słowackiego. Obecnie na przejściu dla pieszych przez ulicę Słowackiego sygnał zielony zapala się dla każdego przejścia osobno. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji, gdy duża ilość pieszych zostaje "upchana" na wąskim pasie rozdziału między jezdniami, podczas gdy z obu stron poruszają się szybko pojazdy.
Wnioskuję o przeprogramowanie sygnalizacji świetlnej, aby umożliwić przejście na zielonym "za jednym razem". Można to uzyskać w łatwy sposób - gdy wyświetlany jest sygnał zielony dla kierunku Mikołowska -> Matejki może też zapalać się sygnał zielony dla pieszych na przejściu przez ulicę Słowackiego. Chciałbym zauważyć, że jadąc od strony ulicy Mikołowskiej nie ma sygnalizatorów kierunkowych tylko ogólne, więc taka sytuacja jest dozwolona. Wystarczy jedynie dodać migające światło żółte ostrzegające kierowców o pieszych na przejściu.
Proszę nie myśleć tutaj w kategoriach przepustowości dla samochodów tylko o bezpieczeństwie pieszych. W załączeniu przesyłam zdjęcia ww. przejścia zrobione o godzinie 14:50 - grupa pieszych musi upychać się na wąskiej wysepce i czekać nawet kilkadziesiąt sekund na przejście przez skrzyżowanie.
Dodatkowo proszę o rozważenie przywrócenia przejścia dla pieszych przez ul. Sądową, to także utrudnia poruszanie się po mieście, trzeba nadłożyć spory kawałek i zmarnować dużo czasu czekając na zielone na światłach. Nie każdy wjeżdża do Katowic samochodem, piesi też istnieją.

Również proszę o wyjaśnienie dlaczego przejście ul. Sądową i po zachodniej stronie wiaduktu przy Mikołowskiej zostało zamknięte. W tym miejscu ruch pieszy jest ogromny i puszczanie tego wszystkiego drugą stroną, gdzie trzeba dwa razy czekać na światłach i stać na tej wąskiej wysepce świadczy o braku rozeznania w sytuacji w tym miejscu. Czy były prowadzone jakiekolwiek analizy ruchu w tym miejscu?

Po zapoznaniu się z przedłożonymi materiałami oraz biorąc pod uwagę poprawę bezpieczeństwa pieszych tut. Zarząd informuje, że postawiono słupki ograniczające wjazd pojazdów na posesję przylegającą do ul. Matejki w Katowicach.

Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Mikołowska – Sądowa – Matejki – Dworcowa w chwili obecnej działa ze zmiennym programem ze względu na prowadzone prace na ul. Kościuszki. Wszelkie zmiany i poprawę jej funkcjonowania zostaną wprowadzone po zakończeniu w/w inwestycji.

Witam. W mojej ocenie odpowiedź przedstawiciela MZUiM to kpina. Powiem szczerze ,że dawno nie słyszałem tak bzdurnej odpowiedzi( w związku z remontem ul Kościuszki). Skończy się remont Kościuszki to będą się zasłaniali remontem Sokolskiej albo jeszcze innej ulicy . Myślę, że trzeba uświadomić urzędnikom odpowiedzialnym za akceptacje takiego ustawienia świateł ,zagrożenie jakie występuje na tym skrzyżowaniu. W związku z tym proszę o wnikliwe zbadanie sprawy np: przez wysłanie kilku urzędników , niech przejdą kilka razy z ul Sądowej na ul Mikołowską. Ja ze swojej strony mogę zapewnić moje towarzystwo wraz z moją małą córką, z którą codziennie tamtędy przejeżdżam wózkiem. Odpowiedź urzędnika utwierdził mnie w przekonaniu ,że ludzie odpowiedzialni za organizację ruchu w rejonie Śródmieścia są oderwani od rzeczywistości.

W sprawie terminu oraz zakresu wprowadzenia ewentualnych zmian w rejonie przedmiotowego przejścia dla pieszych winien wypowiedzieć się Urząd Miasta Katowice Wydział Transportu.

Może Wydział Transportu nie wie, że jest "winien"?

Proszę Państwa, minęły już dwa tygodnie. Prosimy Wydział Transportu UM o wypowiedź w wątku.

Czyli jak rozumiem po zakończeniu remontu ulicy Kościuszki zostanie przeprogramowana sygnalizacja świetlna na ww. skrzyżowaniu, tak aby można było przejść przez ulicę Słowackiego podczas jednej zmiany świateł oraz zostanie przywrócone przejście dla pieszych przez ul. Sądową? Na jakim etapie są obecnie te "dodatkowe analizy"?

Podpinam się pod pytanie! Jak długo mamy jeszcze tracić czas na przejściach dla pieszych w tym miejscu?!

Data ostatniego logowania użytkownika Wydział Transportu: 1 września 2015 13:51:57
Czyli czyta, śmieje się pod nosem i nie odpowiada na uwagi. Brawo!